Wybierając się nad Bałtyk, warto pojechać do Mielna, położonego bezpośrednio w
sąsiedztwie morza. Znajdziecie tu piaszczystą plażę, którą oddzielają od miasta
wydmy porośnięte trawami.
sąsiedztwie morza. Znajdziecie tu piaszczystą plażę, którą oddzielają od miasta
wydmy porośnięte trawami.
Po nich biegnie Promenada Przyjaźni, tu znajdziecie liczne lokale nęcące turystów. Osobiście polecam wstać wcześniej, by
móc delektować się poranną kawą na tarasie jednego z nich i czuć towarzyszący
powiew morskiej bryzy, który spotęguje uczucie relaksu na bardzo, bardzo długo.
móc delektować się poranną kawą na tarasie jednego z nich i czuć towarzyszący
powiew morskiej bryzy, który spotęguje uczucie relaksu na bardzo, bardzo długo.
Piękną piaszczysta plażę znajdziecie również w Gąskach, małej wiosce na Wybrzeżu,
która przyciąga turystów głównie zabytkową latarnią morską z 1878 roku. Za niewielką opłatą można podziwiać wspaniałą panoramę okolicy. Jak dla
mnie, wrażenia są nieziemskie – malowniczy widok na plażę, morze i las, a do
tego dawka adrenaliny w postaci wąskiego balkonu na szczycie latarni na
wysokości 51,2 m i potężnego wiatru zatykającego dech w piersiach.
Będąc nad Bałtykiem nie sposób, nie wspomnieć o największym
uzdrowisku na Wybrzeżu, perle polskiego Bałtyku, jakim jest Kołobrzeg. W tej wypoczynkowej miejscowości
na pewno odzyskacie siły witalne szczególnie po zabiegach, ale przede wszystkim na licznych dansingach. Wprawdzie średnia wieku to przedział od pięćdziesiątki do sześćdziesiątki ale to pokazuje drogie Panie, że w każdym wieku jesteśmy atrakcyjne, tylko trzeba się znaleźć w odpowiednim miejscu o odpowiedniej porze.
uzdrowisku na Wybrzeżu, perle polskiego Bałtyku, jakim jest Kołobrzeg. W tej wypoczynkowej miejscowości
na pewno odzyskacie siły witalne szczególnie po zabiegach, ale przede wszystkim na licznych dansingach. Wprawdzie średnia wieku to przedział od pięćdziesiątki do sześćdziesiątki ale to pokazuje drogie Panie, że w każdym wieku jesteśmy atrakcyjne, tylko trzeba się znaleźć w odpowiednim miejscu o odpowiedniej porze.
Później ci, którzy nie muszą biec do domu zdrojowego na sprawdzenie nocnej listy obecności lub ci którzy nie zdążyli przed jego zamknięciem i jest im już wszystko jedno , albo tacy jak my możemy wspólnie iść pod latarnię. A jest pod Co. Pod tą latarnią wszyscy się zmieścimy , bez obaw, bo to jedna z największych latarni morskich.
Po latarni i nocnym szukaniu Latarnika budzimy się w niewielkim porcie przy ujściu Parsęty gdzie
cumują wojskowe okręty i „stare galeony”, a około 9.00 można popłynąć na wycieczkę jednym z „żaglowców” lub katamaranem.
cumują wojskowe okręty i „stare galeony”, a około 9.00 można popłynąć na wycieczkę jednym z „żaglowców” lub katamaranem.
