A teraz jesteśmy w Peszcie. Tak jak na wzgórzach Budy jest wzniośle i dostojnie, bo to przecież stolica królów.
Prawdziwą perłą Pesztu jest budynek Parlamentu, zaliczany do najstarszych i najbardziej znanych gmachów państwowych w Europie.
Obie części Budapesztu łączy
system siedmiu mostów. Najbardziej imponującym jest Most Łańcuchowy, zbudowany przez Adama Clarka w latach 1839 – 1849. Stanowił on pierwsze stałe połączenie
między Budą i Pesztem. Imponuje swoim rozmachem i pięknem. Za każdym razem przechadzając się po nim można odkryć nowe ozdoby i detale architektoniczne, które sprawiają, że sam w sobie stanowi wspaniałe dzieło sztuki.
system siedmiu mostów. Najbardziej imponującym jest Most Łańcuchowy, zbudowany przez Adama Clarka w latach 1839 – 1849. Stanowił on pierwsze stałe połączenie
między Budą i Pesztem. Imponuje swoim rozmachem i pięknem. Za każdym razem przechadzając się po nim można odkryć nowe ozdoby i detale architektoniczne, które sprawiają, że sam w sobie stanowi wspaniałe dzieło sztuki.
Pod względem transportu
publicznego Budapeszt jest bardzo dobrze skomunikowanym miastem, czego możemy im tylko pozazdrościć. Moim sposobem na poznawanie stolic i wielkich miast jest ich zwiedzanie metrem. W Budapeszcie to czysta przyjemność (kursują tu trzy linie). Warto zaopatrzyć się w
bilet 24 godzinny za jedyne 1550 forintów, pozwalający korzystać z metra przez całą dobę. Każdy przystanek w Peszcie to nowe zabytki i atrakcje, tylko wysiadać i podziwiać. Inną formą przeznaczoną dla turystów są specjalne linie autobusowe wożące nas od zabytku do zabytku, ale z uwagi na korki trzeba mieć na to wiele więcej czasu.
publicznego Budapeszt jest bardzo dobrze skomunikowanym miastem, czego możemy im tylko pozazdrościć. Moim sposobem na poznawanie stolic i wielkich miast jest ich zwiedzanie metrem. W Budapeszcie to czysta przyjemność (kursują tu trzy linie). Warto zaopatrzyć się w
bilet 24 godzinny za jedyne 1550 forintów, pozwalający korzystać z metra przez całą dobę. Każdy przystanek w Peszcie to nowe zabytki i atrakcje, tylko wysiadać i podziwiać. Inną formą przeznaczoną dla turystów są specjalne linie autobusowe wożące nas od zabytku do zabytku, ale z uwagi na korki trzeba mieć na to wiele więcej czasu.
Budapeszt jest bardzo pięknym, urokliwym
miastem, tak po stronie Budy jak i Pesztu. Nie sposób go zobaczyć w całości w dwa lub trzy dni. Zresztą tak naprawdę nie o to chodzi. Ważny jest nastrój i klimat jaki tam panuje: wspaniałe zabytki, imponująca rzeka, po
której pływają łodzie i barki, z zacumowanymi kawiarniami i restauracjami. Otwarcie na Dunaj z jego mostami, bulwarami i Wyspą Małgorzaty robi ogromne wrażenie. Na pewno niejeden raz,
popijając tokaja będziemy ten wyjazd mile wspominać.
miastem, tak po stronie Budy jak i Pesztu. Nie sposób go zobaczyć w całości w dwa lub trzy dni. Zresztą tak naprawdę nie o to chodzi. Ważny jest nastrój i klimat jaki tam panuje: wspaniałe zabytki, imponująca rzeka, po
której pływają łodzie i barki, z zacumowanymi kawiarniami i restauracjami. Otwarcie na Dunaj z jego mostami, bulwarami i Wyspą Małgorzaty robi ogromne wrażenie. Na pewno niejeden raz,
popijając tokaja będziemy ten wyjazd mile wspominać.
świetne zabytki:)nigdy tam nie byłam;)zapraszam do sb:)