Wielokrotnie przekonujemy się, że dzieci posiadają niesamowitą inwencję w tworzeniu różnych zabaw i pomysły, które nam dorosłym nie przyszłyby do głowy. Okazuje się że, plac zabaw nie tylko atrakcja latem ale nawet zimą ma swoje ciekawe przeznaczenie. Nasze pociechy pomimo mrozu świetnie bawiły się w domku ogrodowym, który miał zamieszkiwać jeden z elfów pomagający Świętemu Mikołajowi. Domek znajdował się oczywiście w Laponii, i co widać było po oszronionych szybach i soplach na brzegu dachu. Na pytanie ” Czemu nie ma śniegu, skoro to Laponia ? „, odpowiedź była równie krótka co zaskakująca. ” Święty Mikołaj pokłucił się z Królową Śniegu i go zabrała”.
Jakie byłoby proste życie gdybysmy w tak prosty sposób umieli odpowiedzieć na większość nurtujących nas pytań. Dlatego pielęgnujmy duszę dziecka w nas samych.
WARTO PRZECZYTAĆ:
Proste zabawy są najlepsze
Aktywna zima – wybieramy narty dla dzieci
W czasie deszczu dzieci się nudzą

świetne zdjęcia 😀 tęskni się już chyba wszystkim za piękną i słoneczną wiosną 🙁
Ale słodziaczki:*
Piękne zdjęcia i świetnie napisane:)
🙂
Takie ciepło bije ze zdjęć, że trudno się domyśleć, że było ładnych kilka stopni na minusie :)Pozdrawiamy serdecznie
Świetne są takie domki i widać, że dzieci zadowolone. 😉