Przejeżdżając obok tak pięknego widoku, kwitnących pól „oliwki północy” ,
nie sposób się nie zatrzymać. Wyjść w pola i nacieszyć zmysły ich barwą i aromatem.
nie sposób się nie zatrzymać. Wyjść w pola i nacieszyć zmysły ich barwą i aromatem.
Pomimo, że mój strój nie do końca odpowiada rolniczym standardom i przepisom BHP to musiałam w wiosenny poranek zaczerpnąć pozytywnej energii na cały dzień. Tak ad hoc.
Okulary Carry, żakiet i spódnica Mohito, bluzka Mezzo Piano, torebka L.Credi, zegarek Adriatica, buty Bruna Rossi

ślicznie 🙂
Piękne kolory! ; )
Zdjęcia na tym zółtym tle są świetne. 😉 Ładna spódnica.
Obserwuję i zapraszam do mnie. 😉
dzięki dziewczyny:) nawet nie myślałam, że tak dobrze wyjdzie, bo zdjęcia zrobione zupełnie pod wpływem chwili:) pozdrawiam