Morze, morze, nasze polskie morze …
Pomimo tego, że piękne i nasze, to czasami nas nie rozpieszcza. A to zimne, że aż szpik w kościach zamarza, a to pogoda pod psem i z każdej strony tylko woda. Urlop mija dzień za dniem, tak szybko jakby mu ktoś za to płacił.
Na szczęście w takie dni, gdy nic nam się nie układa z urlopowych planów, mamy taką perełkę naszego Bałtyku, jak Trójmiasto.
Jak sama nazwa wskazuje, to trzy miasta połączone ze sobą w jeden kompleks miejski. Średniowieczny Gdańsk ze swoimi zabytkami, wąskimi uliczkami Starego Miasta, Długim Targiem i fontanną Neptuna. Sopot ze słynnym molem i Grand Hotelem, miejscem letniego wypoczynku polskich gwiazd i gwiazdeczek. Najmłodsza Gdynia z portem, przy którym cumują żaglowce i inne statki, które za sowitą opłatą można zwiedzać do woli.
Zresztą co do opłat, to nad naszym polskim Bałtykiem, czujemy się tak, jakbyśmy spędzali urlop na Lazurowym Wybrzeżu, czy Wyspach Kanaryjskich. Tylko w tym przypadku, trzeba też pomyśleć o super ciuchach, a takie dostaniecie za ceny dużo mniejsze niż we Francji w sklepie https://royal-shop.pl/ . Znajdziecie tam markowe ubrania znanych na skalę światową projektantów takich jak m.in. Armani, Tommy Hilfiger czy Pierre Cardin. W ofercie są zarówno najnowsze kolekcje prezentujące aktualne trendy w modzie jak i końcówki kolekcji. Tak ubrani, śmiało możecie przechadzać się po sopockim molo, niewiele różniąc się od celebrytów, bo oni najprawdopodobniej też tam się ubierają. Tak więc, w nadziei na polepszenie pogody, ruszamy na podbój Trójmiasta.
WARTO PRZECZYTAĆ:
Nad polskim morzem – Pobierowo
Wakacje nad morzem Międzyzdroje
